Głupie pytanie... Wcale się nie stało w kolejce. Po prostu szło się "po mszy" do "Klubu Prasy i Książki" i się kupowało. Nigdy nie pamiętam, żeby Mama po "Misia" stała w kolejce. Autor pytania prawdopodobnie nie pamięta tamtych czasów i myli "Misia" z cukrem.
Cały miesiąc się czekało na Płomyk- oczywiście chodziło o plakat na rozkładówce,
Czasopismo ''Jestem'' było bardzo ciekawe, pełne rzetelnych artykułów i porad dla młodzieży, nie to co dzisiejszy chłam.
Głupie pytanie... Wcale się nie stało w kolejce. Po prostu szło się "po mszy" do "Klubu Prasy i Książki" i się kupowało. Nigdy nie pamiętam, żeby Mama po "Misia" stała w kolejce. Autor pytania prawdopodobnie nie pamięta tamtych czasów i myli "Misia" z cukrem.
OdpowiedzA gdzie Świat Młodych?
OdpowiedzCały miesiąc się czekało na Płomyk- oczywiście chodziło o plakat na rozkładówce, Czasopismo ''Jestem'' było bardzo ciekawe, pełne rzetelnych artykułów i porad dla młodzieży, nie to co dzisiejszy chłam.
Odpowiedz