beli 26 października 2013 o 0:31 0 0 OMG kiedy to było...choc słuchałam sporo po premierze. Moje początki z dobrą muzą, późne wieczory, mój pokój, klimat, zafascynowanie i zachłystwywanie się... Cofam się w czasie i czuję to samo, co kiedyś:) Odpowiedz
OMG kiedy to było...choc słuchałam sporo po premierze. Moje początki z dobrą muzą, późne wieczory, mój pokój, klimat, zafascynowanie i zachłystwywanie się... Cofam się w czasie i czuję to samo, co kiedyś:)
Odpowiedz