Trwa przetwarzanie danych

retro.Pewex.pl

Pokaż menu
Szukaj

Zelmer 451

Wyrywał gwoździe z podłogi:)
by ignakor
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar lolo05
0 0

Bajkę o wyrywaniu gwoździ z podłogi to może opowiadać tylko ten, kto nigdy go nie używał. Trzeba było się sporo namęczyć, żeby dobrze odkurzyć dywan. A i tak, zazwyczaj 2 razy do roku trzeba było pójść z dywanem na trzepak i wytrzepać to, czego ten rzekomy potwór nie wyciągnął. Dlatego funkcjonowały wówczas trzepaki. Może więc spasujecie z tym wyciąganiem gwoździ? Zwłaszcza, że podłogi w blokach były betonowe, pokryte najczęściej płytkami PCV albo linoleum. Na wsiach zaś dywany, jeśli były to najczęściej, zwyczajem wschodnim, wisiały na ścianach. Skąd więc gwoździe?

Odpowiedz
avatar Kuba83
0 0

To był"dokurzacz" który jeszcze większy kurz robił.Wcale nie ciągnął a i lubił się zepsuć-nagminnie psuł się,niedostosowany do mocy silnika wyłącznik.Niektórzy samochody tym lakierowali i suszyli buty.

Odpowiedz
Udostępnij