Trwa przetwarzanie danych

retro.Pewex.pl

Pokaż menu
Szukaj

Andjelka Martić - 'Wiosna, mama i ja'

… – No, gdzie biegałaś? I dlaczego masz takie zabłocone buty? – Szukałam wiosny – powiedziałam cicho, ze spuszczoną głową. – Czego szukałaś? – spytała mama, jakby nie dosłyszała. – Wiosny… - A gdzie szukałaś wiosny?… - Wszędzie, mamo. Na brzegu Sawy, obok nasypu kolejowego, w zaroślach i na polnych drogach za rzeką, jeszcze na mokrych łąkach… - No i znalazłaś? – tęsknie pyta mama… - Znalazłam, mamo – mówię radośnie, a ona w moich oczach dostrzega odbicie błękitnego nieba, rozpostarte skrzydła pierwszej jaskółki, w moich włosach wyczuwa dotknięcie niespokojnego wiosennego wiatru… - Mamo, spójrz, co ci przysyła wiosna – podałam jej bukiecik fiołków…
by maria
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
Udostępnij