Niesamowite! Dla mnie to historia rodzinna. Piórnik jak pozostałość ze sklepu księgarni i papierniczego babci, ktory znałam tylko z opowiadan., bo władza zakazała babci prowadzenia. Troche towaru uchowało się na strychu do mojego dziecinstwa, a ja do dziś przechowuję, jako pamiątkę rodzinną.
Miałam taki a do tego tekturowy tornister to były czasy.
OdpowiedzNiesamowite! Dla mnie to historia rodzinna. Piórnik jak pozostałość ze sklepu księgarni i papierniczego babci, ktory znałam tylko z opowiadan., bo władza zakazała babci prowadzenia. Troche towaru uchowało się na strychu do mojego dziecinstwa, a ja do dziś przechowuję, jako pamiątkę rodzinną.
Odpowiedz