Taaaa. Tylko, że nie ten. Ten, jak widać na zdjęciu produkowała Unitra. Był za złotówki. W normalnym sklepie. W Pewexach sprzedawano oryginalne Grundigi a nie ich licencyjną kontynuacje. Nie masz pojęcia o czym piszesz.
Pewnie,że za złotówki.Pewex nie sprzedawał polskich bubli z części-odpadów.
Mechanizm miał taki sam jak MK-232p i jemu podobne-po latach rozpada się zębatka dowijania(są dwie) i magnetofon na złom(te zębatki były z tworzywa ulegającego biodegradacji).Ostatnio coś się pojawia na Allegro,wykonane z poliuretanu.A kupiłbym,bo mam dwa MK-232p i radiomagnetofon Marta-ta sama usterka.Grundigi z Niemiec też trapi ta usterka.Zresztą to złom był,nie magnetofon.Ale radio było dobre i po przestrojeniu gra lepiej niż niejedna miniwieża.
Taaaa. Tylko, że nie ten. Ten, jak widać na zdjęciu produkowała Unitra. Był za złotówki. W normalnym sklepie. W Pewexach sprzedawano oryginalne Grundigi a nie ich licencyjną kontynuacje. Nie masz pojęcia o czym piszesz.
OdpowiedzPewnie,że za złotówki.Pewex nie sprzedawał polskich bubli z części-odpadów. Mechanizm miał taki sam jak MK-232p i jemu podobne-po latach rozpada się zębatka dowijania(są dwie) i magnetofon na złom(te zębatki były z tworzywa ulegającego biodegradacji).Ostatnio coś się pojawia na Allegro,wykonane z poliuretanu.A kupiłbym,bo mam dwa MK-232p i radiomagnetofon Marta-ta sama usterka.Grundigi z Niemiec też trapi ta usterka.Zresztą to złom był,nie magnetofon.Ale radio było dobre i po przestrojeniu gra lepiej niż niejedna miniwieża.
Odpowiedz