Black_Seraph 24 lutego 2015 o 21:52 0 0 "Z malinowym, poplose..." :) Pani płukała szklankę odstawioną przed chwilą przez poprzedniego klienta, zalewała sokiem i sodówką - i, voila!, gotowe. Teraz dzieci maja żele antybakteryjne... O_o Odpowiedz
"Z malinowym, poplose..." :) Pani płukała szklankę odstawioną przed chwilą przez poprzedniego klienta, zalewała sokiem i sodówką - i, voila!, gotowe. Teraz dzieci maja żele antybakteryjne... O_o
Odpowiedz